Gdy zrezygnowałem z długoletniej posady kierownika produktu i postanowiłem poszukać podobnego zajęcia w innej radomskiej firmie nie wiedziałem, że obecna sytuacja na radomskim rynku pracy jest aż tak niekorzystna i lepiej by było, gdybym przeczekał jeszcze trochę czasu w firmie i w tym czasie porozglądał się za nowym pracodawcą. Zgodnie ze statystykami stopa bezrobocia w Radomiu wynosi obecnie około 22%, czyli jest bardzo wysoka. Nic dziwnego, że znalezienie nowej pracy to nie takie znowu hop-siup, kierownik ds. produktu Radom.
Na razie od dwóch miesięcy przebywam na bezrobociu i cały swój wolny czas poświęcam na znalezienie nowej pracy. Jestem człowiekiem z bogatym doświadczeniem zawodowym zdobytym w branży zarządzania i marketingu, dodatkowo mam wykształcenie wyższe i ukończyłem kilka przydatnych kursów. Jak widać, posiadane przeze mnie atuty nie są wystarczające do znalezienia nowego miejsca pracy. Jestem zapraszany na różne rozmowy kwalifikacyjne, na których radzę sobie całkiem nieźle, jednak na razie żaden pracodawca nie zaoferował mi stanowiska pracy. W przypadku wielu procesów dowiedziałem się nawet, że moje kwalifikacje są idealne, jednak pracodawca poszukuje kogoś młodszego, kto łatwiej przystosowałby się do zmiennych warunków panujących w firmie. Jednym słowem sugerują mi, że ja, człowiek czterdziestopięcioletni jestem za stary na poszukiwania nowej posady product managera. A przecież mówi się, że w dzisiejszych czasach liczy się przede wszystkim doświadczenie zawodowe! Boję się, że jeszcze parę miesięcy, a zacznę żałować, że odszedłem od poprzedniego pracodawcy. To by mnie zabiło!